Robot do koszenia trawy – jak dobrze wybrać? 8 kwestii do przemyślenia przed zakupem automatycznej kosiarki

Robot do koszenia trawy to doskonały sposób na to, aby cieszyć się pięknym, gęstym, angielskim trawnikiem bez żadnego wysiłku. Ta rewolucyjna kosiarka samodzielnie wykona pracę w Twoim ogrodzie – cicho, ekonomicznie, ekologicznie i bezpiecznie. Tak będzie… pod warunkiem, że wybierzesz właściwy model. Nie jest to proste – zwłaszcza, że to jedno z tych urządzeń, które zachwyca od pierwszego wejrzenia i bywa kupowane pod wpływem impulsu, a wówczas o pomyłkę nietrudno… Ponadto każdego roku pojawiają się nowe rozwiązania technologiczne, a liczba dostępnych modeli i konfiguracji może przytłoczyć. Jak zatem dobrze wybrać? Oto kilka kluczowych kwestii, na które warto zwrócić uwagę, przymierzając się do zakupu automatycznej kosiarki. Na początek najważniejsze: nie istnieje jeden, uniwersalny model kosiarki autonomicznej, który sprawdzi się na każdym terenie. Trawniki mają różne kształty i powierzchnie, a ich właściciele – różnorodne oczekiwania. Właśnie dlatego kierowanie się wyłącznie dwoma podstawowymi parametrami – maksymalną powierzchnią pracy i ceną – to za mało. Szczególnie, że robot kosiarka to sprzęt z założenia bezobsługowy i samodzielny, który stanowi alternatywę dla tradycyjnych urządzeń koszących i – jeśli faktycznie ma spełnić swoją rolę – musi być dostosowany do specyfiki terenu oraz wymagań funkcjonalnych. W przeciwnym razie urządzenie będzie pracować z przestojami (spowodowanymi utknięciem na przeszkodzie lub zakopaniem się), trawnik nigdy nie będzie równo skoszony, a koszty poniesione na jego zakup i instalację nigdy się nie zwrócą. Dlatego właśnie, żeby znaleźć robota do koszenia trawy, który na siebie „zapracuje”, musisz wziąć pod uwagę jeszcze kilka innych kwestii. Jakich?
8 aspektów do rozważenia przed zakupem robota do koszenia trawy
1. Oczekiwania vs rzeczywistość
Gdzie do tej pory zdarzyło Ci się widzieć roboty do koszenia trawy w akcji? Na filmach promocyjnych na YouTube, a może na ogrodniczych targach branżowych? Takie prezentacje rzeczywiście pozwalają zapoznać się z zasadą działania urządzenia. Jednak musisz pamiętać, że pokazują funkcjonowanie automatycznej kosiarki w warunkach idealnych: na perfekcyjnie płaskim i równym trawniku umiejscowionym na terenie bez spadów i „garbów”, przewężeń czy innych przeszkód, które komplikują jej pracę w realnym świecie. Wysokie krawężniki, schodki… tego robot samokoszący nie przeskoczy.
Trzeba mieć świadomość, że maksymalna powierzchnia koszenia – parametr, na który większość kupujących zwraca uwagę w pierwszej kolejności – jest podawana właśnie w kontekście warunków idealnych, a więc odnosi się do:
- trawnika o regularnym kształcie, na którym robot nie napotka żadnych przeszkód podczas koszenia;
- średniego tempa wzrostu trawy – przy założeniu, że nie jest ona automatycznie podlewana. Ta wartość jest orientacyjna i zmienia się w zależności od regionu Europy czy pory roku, zależy również od gatunku trawy, a nawet wysokości na jaką jest koszona;
- pracy na baterii o pełnej wydajności.
Z tego powodu maksymalną powierzchnię koszenia najlepiej rozpatrywać na samym końcu – już po określeniu docelowych oczekiwań wobec urządzenia.
Jeśli na etapie projektowania Twojego ogrodu nie uwzględniono pracy robota, musisz mieć świadomość, że – podobnie jak tradycyjne kosiarki – również te autonomiczne nie skoszą trawy wszędzie, np. tuż przy ścianie, przy wystających korzeniach i pniach drzew czy przy wysokich krawężnikach. W tych miejscach nadal konieczne będzie użycie podkaszarki. Jednak i tak czas Twojej pracy zostanie skrócony do absolutnego minimum – zwłaszcza, że urządzenie dotrze samodzielnie pod choinki czy pod gałęzie krzewów.
Robot koszący dociera nawet w przestrzenie blisko krzewów, ale w niektórych sytuacjach potrzebna jest dodatkowo podkaszarka.
Pamiętaj również, że sekretem sukcesu automatów koszących jest ich regularna praca nad wyglądem trawnika. To dzięki niej trawa jest zawsze perfekcyjnie przycięta, ma piękny kolor i zaczyna się zagęszczać. Dlatego powinny działać systematycznie, najlepiej codziennie – dłuższe przestoje w pracy mają niekorzystny wpływ na stan trawy i zmniejszają wydajność działania robotów koszących. Nie są to zatem urządzenia rekomendowane do wykorzystania na rzadko uczęszczanych działkach.